Zarządzanie zespołem – jak stworzyć skuteczny zespół do działań społecznych?

Slider_big_zespol
PRAKTYCZNE PORADY
29.08.2016
Winston Churchill kiedyś powiedział, że sukces polega na przechodzeniu od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu. Odnieść możemy to do dowolnego tematu, ale w żadnym kontekście nie brzmi to tak prawdziwie, jak w przypadku działalności w organizacji pozarządowej.  

Założyciele organizacji pozarządowych to często proaktywni marzyciele, którzy nie godzą się na zastaną rzeczywistość i szukają sposobów na jej zmianę, stając się “lokomotywami” przedsięwzięcia. Dla Damiana Lachowskiego ze stowarzyszenia Lepszy Szczecin, a wcześniej Stowarzyszenie Estetycznego i Nowoczesnego Szczecina SENS, takim początkiem były dyskusje na forum SkyscraperCity, które trafiły na jego potrzebę dzielenia pasji, przeżyć i działań oraz wrodzoną naturę buntownika. Z kolei Jan Karpierz ze szczecińskiego Sektora 3 - Centrum Wspierania Organizacji, które od początku swojej działalności wsparło ponad 500 organizacji ze Szczecina i najbliższych okolic przeszedł od harcerstwa aż do Stowarzyszenia Liderów i Fundraiserów, które skupia nie tylko jego dawną drużynę, ale też inne osoby, które chcą wymieniać się wiedzą i doświadczeniami w kwestiach związanych z działalnością prospołeczną.
 

Do tej przygody zapraszają podobnych do siebie, jednakże aby wspólnie wytrwać na drodze wyzwań, z jakimi zmagają się NGO, dużo zależy od tego, jak zespół ze sobą pracuje. Jan Karpierz zaobserwował, że istnieją dwie główne grupy ludzi, które najprężniej działają w organizacjach pozarządowych: pasjonaci i hobbyści którzy w organizacji realizują swoje pasje oraz osoby, które korzystają z możliwości pomocowych organizacji (np. osoby i rodziny osób z niepełnosprawnościami). Jednakże, mimo największego ognia do działania, wypalenie się to największa zmora członków NGO, jak zauważa Damian Lachowski. Nawet jeżeli organizacja ma na pokładzie nawet kilka „lokomotyw”, to życie potrafi tak zmienić szyki, że przy braku nowego narybku projekty potrafią umrzeć, jak dobre by nie były.


Czujesz się “lokomotywą”? Poznaj 7 sposobów na to, jak tworzyć skuteczny zespół do działań społecznych!
 

1. 
Szukaj podobieństw
Chcesz znaleźć takich jak Ty? Rozejrzyj się uważnie, szczególnie podczas prowadzonych przez siebie aktywności, czy spotkań. Wśród najaktywniejszych uczestników często znajdziesz też osoby, które nie tylko popierają to, czym się zajmujesz, ale i zaoferują, i dowiozą pomoc. Takie poszukiwanie pasjonatów podczas prowadzonych akcji czy spotkań poleca Damian Lachowski z Lepszego Szczecina, który zaangażowany jest aktualnie również w projekt związany z poszukiwaniem ludzi do wspólnych działań poprzez platformę CivilHUB, czyli wirtualną przestrzeń aktywnych społecznie.  

2. 
Buduj na różnicach
Dawaj ludziom to, czego chcą - poświęć czas na poznanie poszczególnych członków zespołu i dobieraj zadania zgodnie z ich naturalnymi predyspozycjami i motywacjami, również charakterologicznymi, minimalizując potencjalne porażki z przydzielenia zadań, które danej osobie nie pasują. Komplementarność umiejętności jest ważniejsza nie tylko w drużynie sportowej (hej, nie każdy może być napastnikiem!), dla NGO to doskonały sposób na stworzenie prawdziwego teamu do zadań specjalnych.  

3. 
Bądź autentyczny, bądź dobrym przykładem
Jeżeli działasz na rzecz ochrony zwierząt, a właśnie kupiłeś psa od pseudohodowców, nie dziw się, że ludzie “nie kupują” działania ramię w ramię z Tobą. Chcesz świata bez przemocy, a hejtujesz każde odmienne zdanie podczas dyskusji w internecie? Czas to przemyśleć! Dobry zespół pójdzie w przysłowiowy ogień za liderem, który żyje według zasad, które głosi. W ten sposób dużo łatwiej zainspirować ludzi do wspólnego działania.  

4. 
Komunikacja jest królem
Jan Karpierz z Sektora 3 podkreśla, żeby od samego początku jasno komunikować zarówno wewnątrz organizacji, jak i na zewnątrz, co robimy i w jakim celu, gdzie potrzebujemy pomocy, jak można pomóc, czy też włączyć się w działania. Zaniedbanie przepływu informacji i zaangażowania członków zespołu szybko przyczyni się do kryzysu, który na pewno nie sprzyja sprawnemu działaniu organizacji. Dobra komunikacja we wspólnej pracy powinna być najlepiej wsparta narzędziami informatycznymi - doradza Damian Lachowski - takimi jak współdzielone listy zadań, plików, czy grupy na portalach społecznościowych. To pomaga pójść dalej, odejść od czczej dyskusji i przejść do działania krok po kroku w stronę sukcesu założonego przez NGO.  

5. 
Doceniaj sukcesy, ucz się z porażek
Kiedy wynagrodzeniem za pracę w NGO są jedynie doświadczenie i dobre słowo - niech będą to najlepsze możliwe doświadczenie oraz naprawdę dobre słowo. Dobry pomysł, inicjatywa, czy nawet najmniejsza sprawa dowieziona na czas i na miejsce to kolejny krok na drodze do skutecznego działania organizacji. Kiedy jednak dotknie Was porażka, nie szukaj winnych, szukaj powodów oraz sposobów na to, by następnym razem poszło Wam bez potknięć. Jan Karpierz podkreśla, że najważniejsi są ludzie z którymi się działa, więc warto też zadbać o atmosferę w grupie. Aby mieć możliwość odreagowania negatywnych emocji, oczyszczenia głowy i spojrzenia na pomysł, czy działanie z innej strony, warto czasem wspólnie gdzieś wyjść, pograć w piłkę, czy nawet ping-ponga na stole konferencyjnym.  

6. 
Nie ustawaj
Zarządzanie to nic innego jak motywowanie innych do jak najskuteczniejszego działania. Jest to proces ciągły, którego prowadzenie wymaga nie tylko dobrego nastawienia, ale i praktyki oraz wytrwałości. Dobry menadżer  dba nie tylko o zespół, ale także o swój własny rozwój - dlatego tak ważne jest raz na jakiś czas zatrzymać się w tak zwanej “bieżączce” i zastanowić się, co nam się udało, a nad czym warto jeszcze popracować. Według Damiana Lachowskiego, kolejna istotna kwestia to odporność lidera zespołu na zrażanie się: barierą prawną, brakiem środków, współpracownikiem, który zawiódł i nie dowiózł swojej porcji zadań - mimo najszczerszych chęci, czasem trzeba wrócić do punktu zero i zacząć od nowa. Bez wytrwałości i uporu nie jest to łatwe - ale od czego jest się przecież “lokomotywą”?   Wytrwałości nigdy dosyć.