Sąsiedzkie DKFy, kluby filmowe, kina plenerowe... Pomysły na działania społeczne z filmem w tle.

Slider_big_film
TO DZIAŁA
16.05.2017
Wszyscy lubią oglądać filmy, a dostęp do dobrego kina jest dziś znacznie łatwiejszy niż kiedyś. Zamiast oglądać je w samotności, w domowym zaciszu, wykorzystajmy je jako pretekst do sąsiedzkiej integracji! Poniżej prezentujemy kilka pomysłów na wspólne działania z filmem w tle.  

Klub Filmowy

Znacie to uczucie, kiedy widzicie w telewizji lub na bilboardzie reklamę filmu, na który chętnie byście się wybrali, ale nie ma z kim, a samotne wyjście to nie to samo? Każdy, kto choć trochę lubi obserwować świat na srebrnym ekranie na pewno nie raz to poczuł. Pomyślcie więc, że takich osób jest więcej i bardzo prosto można temu zaradzić, organizując wspólne wyjścia do kina. Społeczność sąsiedzka to doskonała grupa na realizację tego celu. Wszyscy mieszkają przecież w tym samym miejscu, stąd też można zorganizować wspólny transport, czy też razem wybrać się na autobus czy tramwaj i nie ma mowy o samotnych powrotach po zmroku. O ile dla młodych osób nie jest to problem, to ludzie trochę starsi lub nieśmiali często traktują to jako barierę uniemożliwiającą pozadomowe aktywności. Pozostaje tylko wybrać odpowiednie kino, sprawdzić aktualne promocje (czasami dla większych grup bilety są tańsze, a niektóre kina mają w swojej ofercie stałe zniżki, np. w ciągu tygodnia) i zacząć integrować okolicznych kinomaniaków.  

Sąsiedzki DKF


Jeśli mieszkacie w małej miejscowości, gdzie oferta kinowa nie jest zbyt bogata, sami zorganizujcie warunki do oglądania filmów! Tak naprawdę potrzebne jest jedynie odpowiednie miejsce spotkań (tu warto być w dobrych relacjach z pracownikami miejscowej biblioteki, czy jakiejkolwiek innej instytucji, która dysponuje krzesłami oraz pomieszczeniem ze ścianą do wyświetlania filmów) i odrobina kreatywności, aby zachęcić sąsiadów do aktywnego udziału w filmowych spotkaniach. Jednym z pomysłów może być przekazanie doboru repertuaru w ręce uczestników. Każdy z przychodzących miałby swoją kolej na wybranie filmu i zaproponowanie tematu dyskusji po projekcji. Nie jest nawet konieczne formułowanie poważnego tematu do rozmowy, wystarczy aby ktoś, kto wybrał film opowiedział w kilku zdaniach, dlaczego akurat ten. Rozmowa może wywiązać się sama – w końcu filmowe historie wzbudzają w nas często niemałe emocje. Filmy można by również dobierać pod kątem aktualnych wydarzeń społecznych, czy politycznych. Ważne, aby dać ludziom powód, aby się spotykali i rozmawiali ze sobą.  

Kino pod chmurką

Kina plenerowe stały się ostatnio bardzo popularne. I nic dziwnego – w końcu oglądanie filmu w ciepły letni wieczór, siedząc na kocu lub leżaku, i do tego w przyjaznym gronie brzmi bardzo przyjemnie. Ciepłe wieczory w naszym klimacie trwają bardzo krótko, warto więc wykorzystać ich urok do spędzania czasu wspólnie.  Jak zorganizować sąsiedzkie kino letnie? Przede wszystkim znajdując odpowiednie miejsce w okolicy oraz angażując mieszkańców i ich zasoby w jego organizację. Ktoś może przynieść krzesła, ktoś inny poduszki lub koce, jeszcze ktoś odpowiednio długi przedłużacz – w ten sposób wyposażenie naszej improwizowanej sali kinowej zbierze się samo. Ważne jest jednak, aby pamiętać o uzgodnieniu wykorzystania wybranej przestrzeni z administracją budynku czy osiedla, a także zadbaniu o to, aby wyświetlanie filmu odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem. Szczegóły na temat możliwości wykorzystywania kopii filmowych, a także krótki poradnik organizowania takiego wydarzenia znajdziecie tutaj: bit.ly/KinoSąsiedzkie