Dlaczego
działanie w grupie przynosi lepsze efekty niż w pojedynkę? Skąd
popularność pracy zespołowej i burz mózgów, których uczymy
się już w szkole i z powodzeniem wykorzystujemy w pracy? Jest wiele
mechanizmów psychologicznych, które udowadniają, że synergia
nie jest pojęciem wyssanym z palca, a motywacja do działania
wzrasta, gdy w zadanie jest zaangażowanych kilka lub kilkanaście
osób. Przyjrzyjmy się im, zanim zakasamy rękawy do wspólnej
pracy:
1. Facylitacja społeczna - człowiek pracujący w grupie jest bardziej efektywny, ponieważ obecność innych osób i możliwość dokonywania przez nich ocen mobilizuje nas do działania. Ten mechanizm sprawdza się w szczególności przy zadaniach łatwych i znanych. W wypadku zadań trudnych obecność innych może nas dekoncentrować, dlatego wówczas lepiej zaszyć się w odosobnionym miejscu, by uniknąć tzw. interferencji społecznej.
2. Wymiana zasobów - idea pracy zespołowej opiera się na tym, że różnorodność zasobów jednostek pozwala im wspólnie generować twórcze rozwiązania. Inne podejście do rozwiązywania problemów reprezentują introwertycy nastawieni na chłodną analizę, inne ekstrawertycy - sypiący pomysłami jak z rękawa i posiadający naturalne zdolności do podnoszenia energii w zespole. Takie połączenie różnych podejść sprawia, że możemy oglądać problem z różnych perspektyw i łączyć siły w celu wypracowania najlepszych rozwiązań.
3. Pozytywna rola lidera - pracą w grupie zazwyczaj dowodzi lider formalny, bądź nieformalny. Jeśli osoba występująca w tej roli umie inspirować innych do działania i ma naturalne zdolności przywódcze, działa na zespół jak katalizator. Motywuje, formułuje i deleguje zadania, egzekwuje ich wykonanie czy wreszcie - rozdziela tzw. motywatory zewnętrzne (nagrody, pochwały lub - w przypadku pracy zawodowej - profity finansowe).
4. Potrzeba afiliacji - współdziałając z innymi, człowiek zaspokaja jedną z najistotniejszych potrzeb życiowych - potrzebę przynależności i identyfikacji z grupą. Współpracując z innymi, nie dość, że osiągamy wspólne cele, to jeszcze budujemy więzi niezbędne do zachowania równowagi psychicznej i otrzymujemy wsparcie od ludzi nam podobnych. Korzyści co niemiara, a więc do (wspólnego) dzieła!