Każdy z nas
pełni inną rolę w grupie. Niektórzy są jej motorami napędowymi. To głowy
pełne pomysłów. Ludzie, którzy obudzeni w środku nocy potrafią z
marszu wygenerować listę kreatywnych rozwiązań problemu. Niekoniecznie jednak
lubią i potrafią wdrażać je w życie, bo to zbyt żmudne.
Na drugim
biegunie plasują się urodzeni wykonawcy. Świetnie odnajdują się w
realizowaniu zleconych działań. Są dobrze zorganizowani i pamiętają o
wszystkich detalach, bez których pomysł nie mógłby się urzeczywistnić.
Pchają projekt naprzód, choć - podczas burz mózgów - raczej pozostają w
cieniu.
Współdziałanie ma sens wtedy, gdy rola w zespole jest dobrze
dopasowana do naszego typu osobowości i indywidualnych predyspozycji.
Warto o tym pamiętać nie tylko w pracy zawodowej. Społecznicy zakładający
stowarzyszenia, spółdzielnie, fundacje czy nieformalne grupy sąsiedzkie powinni
mieć to na względzie. Odpowiedni podział zadań poprawia efektywność zespołu.
Wzmacnia jednostkowe poczucie odpowiedzialności za podejmowane działania. Z
tego prostego powodu, że - wykonując aktywności bliskie naszym naturalnym
talentom - działamy w oparciu o motywację wewnętrzną. To dzięki niej,
czujemy przyjemną ekscytację podczas wykonywanej pracy i generujemy
lepsze wyniki.
Kluczem do
zrozumienia ról grupowych jest klasyfikacja Mereditha Belbina, wykorzystywana
często przez działy HR w firmach czy podczas szkoleń z zarządzania
zespołem. Podział odnosi się jednak do wszystkich zespołów, nie tylko
stricte pracowniczych. Z powodzeniem możemy go zastosować, podczas formowania grupy
projektowej czy rozdzielania zadań przy sąsiedzkich inicjatywach.
Poniżej znajdziecie 8 ról grupowych, które wyodrębnił ten naukowiec:
Naturalny
lider - potrafi świetnie
rozdzielać pracę i egzekwować jej wykonanie. Wydobywa z innych to, co
najlepsze i motywuje zespół do działania. Dzięki zdolnościom przywódczym i
charyzmie, ludzie podążają za jego pomysłami.
Człowiek
akcji - świetnie się sprawdza w roli
koordynatora działań zespołu, ustala cele i priorytety. Jest energiczny i
zmotywowany do realizowania zadań.
Praktyczny
organizator - przekuwa wizje i pomysły w realne
działania. Jest praktykiem, którego cechuje wewnętrzna dyscyplina, dzięki
której projekty są wdrażane.
Siewca
(człowiek idei) - kreator
nowych pomysłów i twórca niekonwencjonalnych idei. Dzięki jego wrodzonej
przenikliwości i myśleniu “out of the box”, innowacyjne rozwiązania są często
jego zasługą.
Człowiek
kontaktów - świetnie się sprawdza, gdy trzeba nawiązywać relacje
z ludźmi. To urodzony negocjator i ekstrawertyk, który potrafi znaleźć na
zewnątrz grupy zasoby potrzebne do jej rozwoju.
Sędzia - analityk, który ocenia pomysły “na chłodno”.
Człowiek obiektywny i emocjonalnie niezaangażowany. Co prawda nie jest wulkanem
entuzjazmu, ale jego spokój i wyważenie często ratują zespół w momencie
podejmowania strategicznych decyzji.
Człowiek
grupy - to osoba, która podtrzymuje morale
grupy i odpowiada za dobrą atmosferę w zespole. Nie aspiruje do bycia
liderem, nie przepada za rywalizacją. Za to, gdy trzeba wesprzeć zespół
zrezygnowany po porażce czy po prostu upiec szarlotkę na zebranie, jest nie do
zastąpienia.
Perfekcjonista
- człowiek nastawiony na
zrealizowanie konkretnego celu. Dba o najwyższy standard wykonania zadań. Jest
zdyscyplinowany, choć czasem zdarza mu się ugrzęznąć w szczegółach.
Zamiast spojrzeć na projekt z szerszej perspektywy, koncentruje
się na mało znaczących detalach, co może znacznie spowalniać pracę.
Dobrze, gdy w
zespole są wszystkie wymienione powyżej typy. Wówczas energia grupy jest
optymalna, a wszystkie role obsadzone. Gdy zespół liczy mniej niż 8 osób, warto
zwrócić uwagę, czy składa się z osób reprezentujących różne typy. Im
większe zróżnicowanie, tym lepsza współpraca i wyższe wyniki.
MERYTORYCZNY SPOŁECZNIK
02.06.2015