„Pij mleko, będziesz
wielki“ – hasło przewodnie kampanii sprzed kilku lat bardzo mocno zapadło nam w
pamięć. Z drugiej jednak strony o tym, że dobrze jest pić mleko każdy wie,
bo słyszy o tym od wczesnego dzieciństwa. Jak jednak sprawić, aby trudniejsze,
mniej oczywiste tematy równie mocno zaistniały społecznie? Jednym z niezawodnych
sposobów jest niestandardowe podejście i przedstawienie problemu inaczej niż
zwykle. Poniżej prezentujemy przykłady nietypowych akcji społecznych.
„Kobiecy
biust. Męska sprawa”
Rak piersi dotyka rocznie ok. 17 tysięcy Polek, a ok. 5
tysięcy z nich umiera. Kampanie społeczne uświadamiające skalę problemu i
zachęcające kobiety do regularnych badań zazwczyczaj realizowane są przez
kobiety i z udziałem kobiet. Fundacja OnkoCafe - Razem Lepiej postanowiła
jednak to zmienić angażując do kampani mężczyzn, a dokładnie sportowców
z sopockiego klubu CrossFit. Wysportowani panowie już drugi rok
z rzędu nago zapozowali do kalendarza, którego celem jest promowanie akcji
„Kobiecy biust. Męska sprawa”. Drugą częścią akcji jest promowanie nowego
rodzaju treningu o nazwie BreastFit. O co chodzi? O to, aby mężczyźni nauczyli
się jak badać piersi swoim partnerkom i wraz z nimi dbali aby odbywało się
to regularnie, a w razie zauważenia czegoś nietypowego wspólnie zgłosili się do
lekarza. Zachęcanie mężczyzn do dbania o zdrowie swoich partnerek poprzez
dotykanie ich piersi – genialne w swojej prostocie! J Więcej o akcji
przeczytacie tutaj: www.breastfit.onkocafe.pl, a kalendarz można zamówić po tym
adresem: www.breastfit.onkocafe.pl/kalendarz.
List
córki do ojca
Kolejna kampania, która zwróciła naszą uwagę również
związana jest z mężczyznami. Tym razem chodzi jednak o miłość ojca do
córki i ochronę jej przed agresją i poniżeniem ze strony innych mężczyzn.
Norweska organizacja Care w ciekawy sposób podjęła problem, o którym rzadko
mówi się głośno. Chodzi o to, co zaczyna się w szkole, kiedy dorastający
chłopcy dla żartu i popisania się przed kolegami nazywają swoje koleżanki
dziwkami i innymi obraźliwymi określeniami. Niewinne z pozoru żarty, w
dorosłym życiu przeradzają się w przyzwolenie na męską agresję i wieczny lęk
kobiet przed tym, że zostaną fizycznie lub psychicznie poniżone przez mężczyzn.
Wracając do sedna – na czym polega wyjątkowość tej kampanii? Na przejmującym
video, będącym pełnym emocji, szczerym listem córki do swojego kochającego
ojca. Młoda kobieta uczula swojego tatę na to, co może ją spotkać, gdy tylko
zacznie dorastać: poniżenie, bicie a nawet gwałt. Prosi o to, aby ją ochronił i
nie pozostawał bierny. Zobaczcie sami ten wzruszający spot:
www.bit.ly/_DearDaddy
Obywatelski
Ruch Przejęcia Reklam
Na koniec lżejszy przykład kampanii z londyńskiego
metra. Brytyjscy aktywiści (The Citizens Advertising Takeover Service)
postanowili rozprawić się z atakującą nas wszelkimi sposobami,
wszechobecną komercją. Dzięki zbiórce przeprowadzonej na popularnej platformie
crowdfundingowej Kickstarter zebrali pieniądze, aby wykupić wszystkie nośniki
na jednej ze stacji londyńskiego metra. Wiszące tam reklamy zachęcające do
zakupu wakacji, nowego proszku do prania czy kolekcji ubrań, zastapili w pełni
niekomercyjnymi obrazami. Jakimi? Padło na to, co najbardziej lubimy oglądać w
ramach rozrywki w internecie, czyli... koty J.Nietypowa
inicjatywa zyskała dużą popularność, a codzienne podróże stały się dla
londyńczyków o wiele przejemniejsze. Zobaczcie sami: www.bit.ly/KotyWMetrze
TO DZIAŁA
14.02.2017