Lato w mieście, miasto w lecie

Slider_big_pexels-photo-111962
PRAKTYCZNE PORADY
23.08.2016
Wakacje to czas kojarzony ze słońcem, wypoczynkiem i dobrą zabawą. Najchętniej gdzieś daleko. Gdzieś poza miejscem zamieszkania – tak, by oderwać się od codzienności. Nie każdy jednak ma taką możliwość. Wówczas trzeba spojrzeć na swoje miasto inaczej.

Pomagają w tym różne inicjatywy społeczne przygotowywane z myślą o urlopowiczach i ich dzieciach, którzy decydują się na pozostanie w mieście. Bowiem miasta w trakcie wakacji nie zasypiają. Wręcz przeciwnie – budzą się do życia i oferują swoim mieszkańcom atrakcje, które pomagają odkrywać je na nowo.

Najczęściej spotykanym rozwiązaniem są półkolonie. Są one czymś w rodzaju aktywnej świetlicy, która pozwala dzieciakom ciekawie spędzić czas, gdy ich rodzice pracują. Organizowane są one zarówno w dużych, jak i małych miastach, miasteczkach i wsiach przez różne instytucje: parafie, domy kultury, szkoły. Ich program zależy od organizatora, ale jedno jest pewne – najmłodsi aktywnie spędzą czas. Czy to poznając okoliczne miejscowości, czy zwiedzając miejskie atrakcje, czy też biorąc udział w różnych formach aktywności zaproponowanych przez organizatorów. Nie będzie mowy o nudzie, a wakacje spędzone w ten sposób są jednocześnie lekcją kreatywności: uczą bowiem, że wystarczy wyobraźnia i odrobina wysiłku, by przemienić - znajome zdawałoby się - okolice, w coś zupełnie nowego.

W miastach latem organizowane są też często wszelkiego rodzaju festiwale, które są okazją do tego by urozmaicić sobie wakacje w mieście. Coraz częściej nie skupiają się one bowiem tylko na jednym zagadnieniu, ale oferują też coś dodatkowego dla mieszkańców miasta. Dobrym przykładem jest Festiwal Malta w Poznaniu, który poza spektaklami teatralnymi (rozgrywanymi na ulicach miast), organizuje w centrum strefę relaksu dla mieszkańców, gdzie poza spotkaniami z artystami można potańczyć, poleżeć na hamaku czy skosztować interesujących dań. To idealny przykład tego jak można na nowo odkryć znane przestrzenie.

Podobną moc ma inicjatywa, która całkiem niedawno zaczęła ukwiecać kraj. Mowa tu o programie Nasz Ogród Społeczny, którego celem jest walka z niedostatkiem zielnie w przestrzeni miejskiej. Organizatorzy zachęcają mieszkańców miast (do pilotażowego programu zaproszono Bytom, Częstochowa, Gorzów Wlkp., Kraków, Łódź, Płock, Poznań, Warszawa, Wrocław, Zabrze) do zakładania ogrodów w myśl idei urban farmingu. Głosi ona, że ogród, nawet niewielki, może powstać wszędzie. Wystarczy odrobina wyobraźni, gotowości do tego, by nieco się pobrudzić. Jak to zrobić? Wszystkiego dowiemy się na stronie
www.naszogrodspoleczny.pl.


Warto też zwrócić uwagę na gdyński pomysł Wymiennikowni. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się Młodzieżowe Centrum Innowacji Społecznych i Designu, które działa od 2014 roku. Jego zadaniem jest wspieranie oddolnych inicjatyw młodych osób, skierowanych do ich rówieśników. Lipiec tego roku rozpoczęto tam Tygodniem Astronomicznym, który pozwolił poznać tajniki kosmosu. To pierwsza odsłona tegorocznych Wakacji z Wymiennikownią, w późniejszych tygodniach będzie można nauczyć się breakdance’u, czy wziąć udział w tygodniu poświęconemu rozwojowi. Oferta tego miejsca nie zamyka się tylko w tygodniach tematycznych, i zdecydowanie warto z bliska poznać to miejsce. Więcej informacji pod adresem: http://www.wymiennikownia.org/

Dobrym źródłem wiedzy o inicjatywach, które mogą pomóc przetrwać lato w mieście są miejskie centra informacyjne. Można tam zdobyć informacje o spotkaniach z wyjątkowymi ludźmi, zajęciach dla dzieci, darmowych koncertach itp. W wakacje warto tam zajrzeć co najmniej kilka razy i dać się pozytywnie zaskoczyć swojemu miastu.