Społecznik to „zwierzę stadne” - uwielbia pracę w
grupie, warsztaty, spotkania i dyskusje. Praca z ludźmi wiąże się z tym, że
często ma okazję zabierać głos publicznie. Prezentując swoje pomysły przed
potencjalnymi sponsorami czy mocodawcami, przekonując społeczność do wdrożenia
zmian, szkoląc i doradzając, jest wystawiony na ekspozycję społeczną. Chcąc,
nie chcąc mierzy się z oceną innych.
Czy sponsorzy „kupią” jego projekt? Czy włodarze dadzą
się przekonać do koniecznych zmian? Czy społeczność je zaakceptuje i
poprze? To zależy od wielu czynników - przede wszystkim od naszego
merytorycznego przygotowania i poziomu proponowanych rozwiązań, ale także od
sposobu ich prezentowania. Nawet najbardziej innowacyjny projekt przedstawiony
w suchy, akademicki sposób może nie zostać dostrzeżony i pozytywnie oceniony,
dlatego - przygotowując się do wystąpienia - warto zadbać o kilka szczegółów
autoprezentacji.
1. Moc pierwszego wrażenia
Mówi się o tym, że wrażenie, jakie wywieramy na
drugiej osobie budujemy przez pierwsze kilka-kilkadziesiąt sekund kontaktu. I
choć wielu z nas wystrzega się oceniania innych po pozorach, to jednak nasz
mózg jest „leniwy poznawczo” i dokonuje oceny zdarzeń oraz ludzi na podstawie
kilku pierwszych informacji, jakie spostrzega. Przygotujmy się zatem, by
pierwsze wrażenie, jakie wywieramy na innych, było pozytywne. Możemy to zrobić,
budując swój ekspercki wizerunek strojem, gestami, uśmiechem, właściwym
podaniem ręki.
2. Spójność komunikacji werbalnej i niewerbalnej
Istotne w budowaniu wizerunku jest zadbanie o sferę
niewerbalną, czyli pozasłowną część naszego komunikatu. To, jak korzystamy
z przestrzeni podczas wystąpienia, jakie gesty stosujemy do zilustrowania
swoich słów, co komunikuje nasza mowa ciała i czy mamy kontakt wzrokowy ze
słuchaczami - według teorii Mehrabiana w 55 procentach wpływa na to, jak
jesteśmy odbierani przez innych!
3. Mniej znaczy więcej
Przygotowując się do wystąpienia czy prezentacji
multimedialnej zadbajmy o to, by nie przytłoczyć naszej publiki nadmiarem
treści. Budujmy slajdy w formie hasłowej, a nie „referatowej”. Posługujmy się
metaforą, ciekawą narracją i obrazem. Odwołujmy się do konkretów - naszych
osobistych doświadczeń, przykładów z życia wziętych. Poparcie swojej wypowiedzi
sugestywnymi przykładami, upewni słuchaczy w przekonaniu, że wiemy, o czym
mówimy.
4. Stres opanowany
Nasza autoprezentacja nie będzie skuteczna, gdy
będziemy działać zdominowani przez stres. Istnieje co prawda stres działający
na nas motywująco. Ten, pod wpływem którego, w naszym ciele zaczyna wydzielać
się adrenalina - hormon przyspieszający metabolizm i jednocześnie dający nam
zasoby do walki z wyzwaniem. Niestety, gdy stres działa na nas przez dłuższy
okres czasu - mobilizującą adrenalinę zastępuje kortyzol. To hormon stresu,
który działa destrukcyjnie na nasz organizm. Sprawia, że czujemy się
przemęczeni, napięci, mamy trudności z koncentracją i zapamiętywaniem. Aby
pozbyć się dystresu („złego stresu|”), powinniśmy przed wystąpień zastosować
się do następujących reguł:
- ćwiczyć oddech - miarowe, głębokie oddychanie przydaje się w
sytuacjach, gdy trudno nam opanować stres. Oddychanie przeponowe sprawia,
że nasz mózg jest bardziej dotleniony, a ciało zrelaksowane i spokojne
- dbać o wsparcie ze strony życzliwych ludzi - nic tak nie koi nerwów i nie działa motywująco, jak
wsparcie czy porada ze strony bliskich nam osób,
- wyspać się - organizm dorosłego człowieka potrzebuje około 8 h
snu na dobę. Bez optymalnej dawki snu nasze zdolności poznawcze są obniżone, a
przemęczenie może wtórnie powodować rozdrażnienie i kłopoty i nastrojem.
MERYTORYCZNY SPOŁECZNIK
29.11.2016