Aktywizacja seniorów. Jak działają uniwersytety trzeciego wieku?

Slider_big_pexels-photo-24884
TO DZIAŁA
02.02.2017
“Nie ma na starość lepszego leku niż Uniwersytet Trzeciego Wieku” (autor: Helena Fryś) to motto Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Łodzi. Dlaczego to taki dobry “lek” dla osób starszych? Poniżej wszystko Wam opowiemy :) 

Idea

Historia Uniwersytetów Trzeciego Wieku jest stosunkowo młoda, pierwsze tego typu placówki powstały w latach 70-tych XX wieku we Francji. Moda na tworzenie uczelni dla tych, którzy nie gonią już za karierą czy zyskiem bardzo szybko rozprzestrzeniła się w całej Europie. Obecnie jest to najpopularniejsza forma edukacji I aktywizacji  osób starszych. Dziś w Polsce funkcjonuje ok 500 takich uniwersytetów, a uczy się w nich ok. 120-130 tysięcy osób. Całkiem sporo, prawda?
  Co ciekawe, uczelnie takie można spotkać zarówno w dużych miastach, będących ośrodkami akademickimi jak i niewielkich miejscowościach, które nie posiadają własnej uczelni wyższej. Najczęściej są wynikiem inicjatywy lokalnej społeczności, która zakłada stowarzyszenia i podejmuje kroki, aby spełnić warunki akredytacji przyznawanej podczas Międzynarodowej Konferencji Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Właśnie tak lokalność i ogólna dostępność sprawiają, że seniorzy tak chętnie korzystają z oferty UTW.  

Na czym to polega?

Podobnie jak inne uczelnie, Uniwersytety Trzeciego Wieku prowadzą nabór w maju i czerwcu, tak, aby wraz z początkiem roku akademickiego rozpocząć zajęcia z zebranymi grupami. To, co odróżnia je jednak od typowych uczelni to to, że nie ma ezgaminów i nie weryfikuje się dotychczasowych osiągnieć i wykształcenia kandydatów. Kandydaci wypełniają jedynie deklaracje członkowskie, podając podstawowe informacje o sobie oraz zobowiązują się do opłacania składek członkowskich (wynoszą one ok. 150 zł rocznie). Tzw. bariera wejścia jest zatem bardzo niska, taka by każdy senior mógł bez problemu dołączyć. Jedynym ograniczeniem jakie może się pojawić, to limit miejsc przewidziany przez dany UTW na dany rok. Przykładowo, Łódzki Uniwersytet Trzeciego Wieku im. Heleny Kretz deklaruje, że jest w stanie przyjąć maksymalnie 100 nowych osób. No ale, tak to bywa w wielu dziedzinach życia – kto pierwszy ten lepszy :) 
 

Życie akademickie

Jak już zostało wcześniej wspomniane, czasowa organizacja zajęć na UTW pokrywa się z działalnością tradycyjnych uczelni. Zajęcia podzielone są na dwa semestry: zimowy I letni, a “studentów” obowiązuje określony plan zajęć. Różni się on jednak od tego, z czym mierzą się tradycyjni studenci. Zajęcia oferowane seniorom obejmują tematykę ogólną, poszerzającą horyzonty, a oprócz wykładów do wyboru są także zajęcia sportowe (joga, nordic walking), czy hobbystyczne, zorganizowane w ramach różnych sekcji (teatralna, plastyczna, ogrodnicza). Ciekawy jest też sposób organizacji zajęć, które nie są ograniczone do sali wykładowej, a często odbywają się w różnych miejscach w zależności od tematyki (lokalna galeria sztuki, muzeum, kawiarnia, archiwum państwowe, park itd.). Wszystko po to, aby późne “studiowanie” było jak najprzyjemniejsze i aby każdy znalazł coś dla siebie – niezależnie od posiadanego wykształcenia i zdobytej dotąd wiedzy. Uniwersytety Trzeciego Wieku mają służyć integracji z ludźmi i oferowaniu seniorom ciekawych form spędzania czasu, ktorego po zakończeniu pracy zawodowej i spełnieniu obowiązków rodzinnych, mają już o wiele więcej.  

Do dzieła


Zapraszamy do zapoznania się z bazą Uniwerstytetów Trzeciego Wieku w całej Polsce: bit.ly/UniwersytetyTrzeciegoWieku, a tych których powyższy tekst zainpirował do społecznego działania, zachęcamy też do zajrzenia tutaj: http://bit.ly/JakZałożyćUTW.
  Powodzenia!   Źródła: www.utw.pl, www.ngo.pl, wywiad z Wiesławą Borczyk, prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów Trzeciego Wieku (30.03.2015, Polskie Radio, audycja: Sygnały Dnia), www.sutwslupsk.nazwa.pl, www.utw.leszno.pl, www.3wiek.uni.lodz.pl/