Zostań strategiem i wodzem w walce o zmianę. Porady Damiana Kruczkowskiego

Slider_big_page_view_screen_shot_2014-08-08_at_10.03.35_am
PORADY EKIPY SPOŁECZNIKA
21.08.2014
Działalność społeczna, dawno, dawno temu, kojarzyła się z dziadem proszalnym, który chodził, prosił, błagał, utyskiwał, i tym sposobem realizował swoje zamierzenia. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, troszeczkę tak to wyglądało. Społecznik, jeśli chciał czegoś dokonać, nie wychodził z pozycji partnera, czy właściciela i koordynatora swoich działań, któremu inne instytucje są potrzebne tylko i aż po to, aby delikatnie wsparły jego działania, a stał on na pozycji petenta. Dzisiaj społecznicy, czy to w pojedynkę, czy zrzeszeni w organizacjach pozarządowych, mogą śmiało mówić o partnerstwie, o własności pomysłów i działań, mogą, o ile przygotują się dobrze do tego, wychodzić w świat, do ludzi, do innych instytucji i narzucać im niejako swoją wolę. Bo niby czemu nie?
W końcu, zmiana idzie od dołu, z tej szarej masy, w której jednak błyskają kolory, powinien wyjść pomruk niezadowolenia, który dotrze na górę i da jej znać, że człowiek potrzebuje zmian, żąda zmian i gotowy jest wprowadzać w życie. Jak to zrobić? Jak strateg!

  • Uświadom sobie potrzebę zmiany,
  • Utwierdź się w przekonaniu, że zmiana jest dobra,
  • Zorientuj się, czy takiej zmiany potrzebują inni – jeśli nie, szukaj dalej, o ile masz ochotę działać,
  • Sprawdź, czy za Tobą pójdą inni – zbierz posiłki, w kupie siła,
  • Gromadź ludzi chętnych do działania, do walki o lepsze jutro – skupiaj ich wokół siebie, nawet jeśli działanie odłożysz w czasie,
  • Ucz się, magazynuj wiedzę! – wiedzy nigdy za wiele! – gromadź własne zasoby,
  • Szpieguj – w sensie, trzymaj rękę na pulsie i obserwuj, co dzieje się w obszarach, które chcesz zmienić – nie zasypiaj!
  • Wykorzystuj/współpracuj – wszelkie informacje, wiedzę i zasoby innych, które wykorzystać możesz, z ludźmi, z którymi współpracować często powinieneś – a społecznik ma możliwości (urzędy, instytucje) – często będziesz musiał je wydzierać, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo,
  • Ruszaj śmiało do boju – kiedy już wiesz czego chcesz Ty i czego chcą inni, co możesz, jakimi środkami i z kim – bo według prawa Tertila, sprawa raz odłożona, dalej odkłada się sama – NIE POZWÓL NA TO, o ile odłożenie jej w czasie nie będzie korzystniejsze,
  • Nie poddawaj się – licz się z kłodami pod nogami, małymi i większymi porażkami, ale bądź zdeterminowany, nie zniechęcaj się, masz ludzi za sobą,
  • Oddaj nieco pola – czasami warto cofnąć się krok, aby móc zrobić za chwilę dwa przodu, jednak nie wycofuj się zupełnie – no, chyba że zmiana, którą chcesz wprowadzić, straci rację bytu, a to znaczy, że albo świat jest już piękny, albo działasz zbyt opieszale 
  • Układaj się – często warto zweryfikować swoje dążenia, działania, może nieco zmodyfikować, bo inni chętni do współpracy, czy wsparcia mogą mieć ograniczone środki – nie od razu Rzym zbudowano, a małymi kroczkami do szczytnych celów – nie dziś całość, to część, a jutro reszta,
  • Walcz! – działalność społeczna, to często ‘walka’, walka o to, aby jutro było lepsze dla wszystkich!!!