5 praktycznych wskazówek - jak prowadzić bloga promującego inicjatywę społeczną?

Slider_big_bloger
PRAKTYCZNE PORADY
21.09.2016
Zanim zaczniemy cokolwiek robić, warto odpowiedzieć sobie na pytanie – po co? Po co chcę to robić, co ma to działanie dać, jakich efektów oczekuję. Oczywiście takie pytania powinny paść na samym początku, podczas planowania samej inicjatywy społecznej, ale są również bardzo pomocne przy układaniu jej poszczególnych elementów.

Ciężkie życie blogera

Przede wszystkim należy się zastanowić czy na pewno potrzebujemy bloga, a jeśli uważamy, że tak – to do jakich celów. Może nam się wydawać, że to świetna forma promocji naszej inicjatywy, ale mamy masę innych możliwości – chociażby media społecznościowe. Facebook nie wymaga od nas długich wpisów, a Instagram oczekuje zaledwie paru #hasztagów. No i ładnych zdjęć, ale od tego nie uciekniemy także na blogu. Blogowanie wymaga systematyczności, a zebranie publiczności, która ma ochotę nasze długie wpisy czytać i przekucie jej w społeczność, to sprawa bardzo czasochłonna. Dlatego jeśli chcemy zakładać bloga dla jednorazowej inicjatywy, to raczej nie ma to sensu, wybierzmy takie formy promocji, które dobrze sprawdzają się krótkoterminowo, za to umożliwiają większą intensywność komunikacji.



Budowanie marki

Rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, i doszliśmy do wniosku, że jednak blog jest dla nas i dla naszej inicjatyw świetną formą. Jeśli planujemy działania długoterminowe, cykliczne, bardzo angażujące społeczność, a w ogóle to nie jest nasza pierwsza inicjatywa i mamy już jakieś doświadczenie, to pisanie bloga może być fajną przygodą, a on sam stać się wartościowym miejscem w sieci. Zaczynając, powinniśmy pamiętać o kilku, wydawałoby się banalnych sprawach, jak adres łatwy do zapamiętania i wpisania, nazwa (wcale nie musi być taka jak adres, ale to wiele ułatwia) i przyjazny szablon. Następnie musimy przygotować parę słów o sobie, trochę więcej o samej inicjatywie oraz kilka pierwszych wpisów. Lepiej nie „odpalać” bloga z pustką w notatniku, bo nic tak nie zniechęci pierwszych czytelników jak długa cisza po poście powitalnym. Nie zapominajmy o pozostawieniu kontaktu do siebie, aby zainteresowany czytelnik miał szansę włączyć się w inicjatywę, albo dziennikarz mógł zadać kilka pytań.

O czym pisać?

Może się wydawać, że pisanie bloga to taka bardzo spontaniczna sprawa, ale pamiętajmy, że nie zakładamy prywatnego pamiętnika o swoim życiu, tylko będziemy pisać o realizowanej inicjatywie. Ten blog będzie jej wizytówką. Jednak pomysł, że będziemy jedynie relacjonować postępy w procesie realizacji projektu wydaje się nie do końca trafiony. Postawmy się na chwilę w roli czytelników – jakie treści przyciągnęłyby nas na taką stronę, po jakie informacje chcielibyśmy wracać? Postarajmy się stworzyć miejsce atrakcyjne nie tylko dla bezpośrednich uczestników wydarzeń. Jednym z dobrych pomysłów może być blog, który, na przykładzie realizowanej inicjatywy społecznej, pokaże szersze zagadnienia – np. planowanie i realizowanie projektów w ogóle (to współcześnie bardzo pożądana umiejętność) albo budowanie relacji sąsiedzkich, obserwacje i doświadczenia z życia w jakiejś wspólnocie – dzielnica, ulica, osiedle, blok, wieś. Taki szerszy kontekst zapewnia nam nie tylko większą rzeszę czytelników, ale też więcej pomysłów na kolejne notki.


Złote zasady

Na koniec, jeśli chcemy stworzyć społeczność, która będzie wracać i komentować nasze wpisy, musimy pamiętać o kilku złotych zasadach. Po pierwsze notki muszą być dobrze napisane. Od tej zasady nie ma odstępstwa. Jeśli nie potrafimy pisać, nie czujemy się w tym dobrzy, to nawet zastosowanie wszystkich innych zasad nie przyniesie nam powodzenia. Pokażmy kilka naszych tekstów znajomym i poprośmy o szczerą opinię. Po drugie systematyczność: po kilku miesiącach/latach blogowania, z wierną rzeszą „czytaczy”, możemy sobie pozwolić na nieregularność czy nawet zniknięcie na jakiś czas, ale my jesteśmy na początku tej drogi i nawet niech nam to przez myśl nie przychodzi. Po trzecie interakcja – zadawajmy pytania, zachęcajmy do dzielenia się swoimi opiniami na dany temat, ale też odpowiadajmy na komentarze.